poniedziałek, 14 lutego 2011

Kubica na ołtarze!

Robert Kubica, któremu zresztą serdecznie życzymy - bo i czemu nie - powrotu do zdrowia , gotowany jest przez ks. abp. Dziwisza na żywą ikonę kultu papieskiego. Nie tylko otrzymał designerski pre-relikwiarz, ale również, że zacytujemy słowa purpurata z Raby Wyżnej, "pole position" na beatyfikacji. Jako nieobeznani - w przeciwieństwie do ks. abp. Dziwisza - w terminologii sportowej, sprawdziliśmy, co oznacza przywołany przez ks. abp. termin ("pozycja kołka") i okazało się, że w wyścigach to pozycja startowa najbliższa środka. Nadal jednak nie wiemy, jak ma się to do beatyfikacji, tzn. czy Kubica będzie koncelebrował mszę, siedział w pierwszym rzędzie czy prowadził papamobile.

Tak czy owak, zamówiono już prywatną sesję szpitalną, w której znany sportowiec pozuje na średniowieczną rzeźbę udręczonego apostoła wiary. Zwracamy uwagę na pozycję dłoni i brwi! Klasyka!

Od razu przypomniał nam się Julian Sorel, obserwujący młodego biskupa, który ćwiczy przed lustrem błogosławieństwa. Go, boy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz